Słowa te padły podczas odpustu gołyskiego i srebrnego jubileuszu sanktuarium w Chybiu, świętowanego 18 maja. Kult Matki Bożej Gołyskiej, jak zauważył Ordynariusz, to efekt rozmiłowania w wierze mieszkańców okolicznych miejscowości oraz owoc duszpasterskiego zaangażowania oddanych kapłanów – ks. Ludwika Lasoty i ks. Benedykta Fojcika, którzy dbali o jego systematyczny rozwój. – Prośmy dziś dla nas nie tylko o umiłowanie Maryi, nie tylko o zdrową pobożność, ale też o wierne Jej naśladowanie w słuchaniu Słowa Bożego, następnie o modlitwę, w której odpowiadamy Bogu w sercu, które jest ukształtowane przez Boże słowo, wreszcie prośmy o naśladowanie Maryi w Jej miłości bliźniego – zaapelował. Hierarcha przypomniał jednocześnie historię otoczonego czcią obrazu, który znajdował się w Gołyszu od 1768 r. aż do zalania miejscowości w związku z wypełnianiem zbiornika Goczałkowickiego. Pierwotnie wisiał on na słupie, a później wybudowano dla niego wpierw drewnianą, a potem murowaną kaplicę. Dekret o jego przeniesieniu podpisał 22 maja 1953 r. kard. Stefan Wyszyński. Kolejny dekret, tym razem o koronacji cudownego obrazu koronami biskupimi, sygnował 51 lat później bp Tadeusz Rakoczy. – Wędruje bowiem obraz Matki Bożej Gołyskiej przez przeniesienie wraz z tymi, którzy musieli opuścić swoje dotychczasowe miejsce zamieszkania. Oni zaś przychodzą z nowych miejsc i ze swoim potomstwem do nowego miejsca czci ich Matki Bożej, przyprowadzając nowych czcicieli – spuentował Ordynariusz.
Finalnym akcentem uroczystości było przekazanie dekretu biskupiego na ręce kustosza ks. Janusza Talika. Parafialne przygotowania do tego wydarzenia poprowadził i kazania wygłosi ks. dr Piotr Góra.
Pomóż w rozwoju naszego portalu