Z udziałem rodzin z dziećmi, młodzieży, szkół katolickich i społecznych, uczelni, ruchów i stowarzyszeń katolickich, wieczorem 22 marca w Alejach Najświętszej Maryi Panny odbyło się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, w intencji Kościoła i Częstochowy. Nabożeństwu przewodniczył abp Wacław Depo metropolita częstochowski. Droga Krzyżowa rozpoczęła się na Placu Daszyńskiego, przy pomniku bł. Jana Pawła II - Papieża pielgrzyma. Przy każdej stacji Drogi Krzyżowej abp Depo wręczał krzyże przedstawicielom różnych grup zawodowych i społecznych. Krzyż otrzymali m.in. sędziowie, policjanci, lekarze, nauczyciele, młodzież, matki z dziećmi.

- Nadszedł czas odważnego stanięcia pod krzyżem. Ten symbol nie powinien być wyłącznie apoteozą cierpienia czy drogą ucieczki, bo każdy dojrzały chrześcijanin musi krzyża czerpać także siłę. Nie tylko tą do dobrego życia, ale także do głoszenia świadectwa swojej wiary – mówił abp Wacław Depo.

Metropolita częstochowski zaapelował, by Droga Krzyżowa ulicami Częstochowy była gorliwą modlitwą za Kościół. – Chodzi o to, żeby Kościół wzmocnił się w sercu każdego z nas – wołał abp Depo.

W swoim rozważaniu nawiązał do św. Pawła, który pytał: cóż nas może odłączyć od miłości Chrystusa? - Ani ucisk, ani prześladowanie, ani nagość, ani głód. We wszystkim tym odnosimy zwycięstwo. Jeśli uwierzymy w miłość Jego do nas, to żadne warunki nie będą straszne – przekonywał metropolita.

Mimo mrozu i śniegu w piątkowej Drodze Krzyżowej ulicami Częstochowy wzięły udział setki osób. Misterium Męki Pańskiej przygotowali młodzi ludzie odnosząc cierpienie Chrystusa do czasów współczesnych.