Reklama

Polska

Łukomie: pogrzeb Andrzeja Mosakowskiego – lidera wspólnoty Wojownicy Maryi

W parafii Łukomie w diecezji płockiej odbył się dziś pogrzeb Andrzeja Mosakowskiego – lidera wspólnoty Wojownicy Maryi, która w ostatnich latach zaczęła się rozwijać na terenie diecezji płockiej. Andrzej Mosakowski zginął 3 sierpnia w wypadku samochodowym pod Sierpcem: - Był gotowy, aby pójść do Pana – powiedział w kazaniu ks. kan. dr Roman Mosakowski, brat zmarłego, proboszcz parafii pw. św. Rocha w Przewodowie koło Pułtuska.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Andrzej Mosakowski był liderem Wojowników Maryi - wspólnoty, która w ostatnich latach zaczęła się rozwijać na terenie diecezji płockiej. W ostatnich miesiącach wspólnota kilkukrotnie organizowała w różnych parafiach diecezji czuwanie „24 godziny Męki Pana Jezusa”.

3 sierpnia zginął w wypadku samochodowym koło Sierpca, gdzie mieszkał. Miał 50 lat, pozostawił troje dzieci. Jego żona Katarzyna przeżyła wypadek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Widziałem jego zaangażowanie i pracowitość, dlatego też został wybrany na lidera wspólnoty, a miesiąc temu został pełnoprawnym Wojownikiem Maryi – wspominał Andrzeja Mosakowskiego w «Gościu Płockim» ks. Marek Tomulczuk SAC, proboszcz parafii św. Benedykta w Sierpcu, przy której działała wspólnota Wojownicy Maryi. - Miał wielką werwę, zapalił wielu do dzieła czuwania, które przed kilkoma dniami odbyło się u nas. I powtarzał: «To wszystko dla Matki Bożej». Jeszcze w dniu śmierci przyjechał posprzątać po ostatnim czuwaniu. I powtarzał, że «trzeba po sobie zostawić porządek». Teraz te jego słowa brzmią szczególnie, jak zadanie i memento dla nas” – wspominał pallotyn.

Reklama

10 sierpnia Mszy św. pogrzebowej w parafii św. Antoniego w Łukomiu przewodniczył biskup pomocniczy Mirosław Milewski. Kazanie wygłosił rodzony brak zmarłego ks. kan. dr Roman Mosakowski, proboszcz parafii św. Rocha w Przewodowie koło Pułtuska, który przez wiele lat był ojcem duchownym w Wyższym Seminarium Duchownym w Płocku.

W kazaniu duchowny przypomniał historię sprzed wielu lat, kiedy w wypadku samochodowym zginął jego 25-letni kolega rocznikowy z seminarium i przyjaciel. Było to wtedy dla niego bardzo trudne doświadczenie, ale minione 23 lata go zmieniły.

- Teraz patrzę na śmierć mojego brata z perspektywy wiary. Andrzej był gotowy, aby Pan go zabrał. Po ludzku patrząc, jego śmierć może napawać cierpieniem, ale ja jestem przekonany, po tych ośmiu latach, w czasie których się nawracał i codziennie uczestniczył w Mszy św., jest teraz w niebie – powiedział ks. Roman Mosakowski.

Przyznał, że siłę do powiedzenia kazania zaczerpnął z modlitwy i łaski Boga. Prosił o pomoc w uzyskaniu tej łaski swojego zmarłego brata: - Teraz moje serce jest spokojne – zwierzył się duszpasterz.

W pogrzebie i ostatniej drodze śp. Andrzeja Mosakowskiego uczestniczyło wiele osób: członkowie rodziny, księża, członkowie wspólnoty Wojownicy Maryi, osoby z różnych miejsc w Polsce. Ks. kan. Józef Łozecki, dziekan dekanatu sierpeckiego, odczytał kondolencje przekazane przez biskupa płockiego Piotra Liberę. Ciało zmarłego zostało złożone na cmentarzu parafialnym w Łukomiu.

Podziel się:

Oceń:

2021-08-10 20:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wojownicy nie zawiedli

Wojownicy podczas spotkania formacyjnego

Mariusz Barnaś

Wojownicy podczas spotkania formacyjnego

„Załóż pełną zbroję Bożą” – to hasło spotkania, w którym wzięło udział blisko 80 członków wspólnoty Wojownicy Maryi z regionu rzeszowskiego.

Więcej ...

Rozważania na niedzielę: Pierwsza zasada - nie panikuj!

2025-05-16 07:30

Mat.prasowy

Wyjątkowe przesłanie niesie nowy Ojciec Święty, papież Leon XIV. Jego słowa o potrzebie miłości i jedności w trudnych czasach, kiedy chrześcijanie są często wyśmiewani i prześladowani, mają szczególne znaczenie. Papież, czerpiąc inspirację z nauk św. Augustyna, przypomina, że Słowo Boże może być źródłem siły i nadziei. Jego pontyfikat zaczyna się w momencie, kiedy świat potrzebuje nowych rozwiązań i otuchy w obliczu wielu wyzwań.

Więcej ...

Watykan/ Papież Leon XIV w papamobile objeżdża plac Św. Piotra przed inauguracją pontyfikatu

2025-05-18 09:26

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Papież Leon XIV wsiadł w niedzielę po raz pierwszy do papamobile i przed mszą inaugurującą jego pontyfikat objeżdża plac Świętego Piotra, pozdrawiając dziesiątki tysięcy wiernych z całego świata. Powiewają flagi wielu krajów, wśród nich polskie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wiemy, jak wyglądają pierścień i paliusz, które...

Kościół

Wiemy, jak wyglądają pierścień i paliusz, które...

Panie! Spraw, aby moja wiara przynosiła obfite owoce!

Wiara

Panie! Spraw, aby moja wiara przynosiła obfite owoce!

Nowenna do św. Rity

Wiara

Nowenna do św. Rity

Osobisty trener kardynała Prevosta:

Leon XIV

Osobisty trener kardynała Prevosta: "W siłowni nikt nie...

Pierwsza nominacja biskupia nowego papieża

Leon XIV

Pierwsza nominacja biskupia nowego papieża

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Kard. Krajewski o chwilach przed ogłoszeniem wyboru...

Kościół

Kard. Krajewski o chwilach przed ogłoszeniem wyboru...

Papież ponownie otworzył apartament w Pałacu Apostolskim

Leon XIV

Papież ponownie otworzył apartament w Pałacu Apostolskim